Przyłącze gazu - nie do końca!
Data dodania: 2014-10-28
Jeszcze nie pobieramy gazu a już mnie irytuje spółka która ma nam go dostarczać. Nie dość, że cały proces budowania przyłącza przesunięty został o miesiąc niż zapis w umowie, to dziś okazało się, że nie wszystkie warunki zostały spełnione.
Podwykonawca który robił przyłącze do naszej działki wystawił tylko sztycę bez skrzynki na gaz, chociaż w umowie jest zapis mówiący,że operator zobowiązuje się postawić skrzynkę gazową w granicy działki.
Kiedy dzwoniliśmy do gazowni żeby wyjaśnić sprawę dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie poszło złe zlecenie między spółką gazową a podwykonawcą. A kiedy zostanie dokończona budowa? Nie wiadomo bo osoba w gazowni odpowiedzialna za obsługę tej umowy jest na urlopie. Wrrrrrr biurokracja.
Termin rozpoczęcia wykończeń się zbliża a my ciągle nie mamy jak wygrzać podłóg :/ :/
Na szczęście były też dzisiaj pozytywne wiadomości. Elewacja zewnętrzna została dzisiaj zakończona finalnie, a poddasze robi się coraz ładniejsze. Już dwa pokoje są w pełni skończone. Jutro postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.
Podwykonawca który robił przyłącze do naszej działki wystawił tylko sztycę bez skrzynki na gaz, chociaż w umowie jest zapis mówiący,że operator zobowiązuje się postawić skrzynkę gazową w granicy działki.
Kiedy dzwoniliśmy do gazowni żeby wyjaśnić sprawę dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie poszło złe zlecenie między spółką gazową a podwykonawcą. A kiedy zostanie dokończona budowa? Nie wiadomo bo osoba w gazowni odpowiedzialna za obsługę tej umowy jest na urlopie. Wrrrrrr biurokracja.
Termin rozpoczęcia wykończeń się zbliża a my ciągle nie mamy jak wygrzać podłóg :/ :/
Na szczęście były też dzisiaj pozytywne wiadomości. Elewacja zewnętrzna została dzisiaj zakończona finalnie, a poddasze robi się coraz ładniejsze. Już dwa pokoje są w pełni skończone. Jutro postaram się wrzucić jakieś zdjęcia.