Witam i z góry przepraszam,że ostatnio tak jakos zaniedbałam dodawanie nowych wpisów. Obiecuję, że już wkrótce pojawią się nowe zdjęcia z postępów z wykończenia. Dodam, że nie próżnujemy i postępy są już dość spore: wszytskie płytki już są na miejscu, ściany zaczynamy szlifować na błysk przed malowaniem, no i odbylismy już pierwszą rozmowę ze stolarzem który w drugiej połowie marca ma montować nam kuchnie, na tapecie mamy teraz poszukiwania ekipy która zrobi nam schody. Jak więc widzicie dużo się dzieje a nasz termin przeprowadzki zbliża się nieubłaganie :).
Dousłyszenia!!!